W mediach społecznościowych, internecie i wszędzie wokół nas aż huczy od mody na „zdrowe” odżywianie i „fit” lifestyle. Trend na osiągnięcie idealnej sylwetki osiągnął krytyczne apogeum. Czy to dobrze? Mogłoby się zdawać, że tak. Jednak czy w tej całej modzie nie zagubił się właściwy sens zdrowego stylu życia? Czy większość młodych dziewczyn odżywiających się zdrowo, nie opiera swojej diety na fit batonikach i ograniczeniu słodyczy do minimum? Czy na tym właśnie polega zdrowie? Czy naprawdę zdrowie to ciągłe ograniczanie się i sztywne reguły których trzeba przestrzegać? Nie do końca…
A więc w czym tkwi sekret?
Zdrowie to najważniejsza wartość w życiu człowieka. Co do tego nie ma wątpliwości. Mając zdrowie, można osiągnąć szczęście, miłość i spełnienie… No i tu pojawia się problem. Czy aby na pewno zdrowie prowadzi do szczęścia? Pomyśl kiedy ostatnio byłaś na „zdrowej” diecie, kiedy wylewałaś siódme poty by schudnąć te kilka kilogramów. Przecież wtedy właśnie byłaś zdrowa, prawda? No bo przecież regularne ćwiczenia, zdrowa dieta – czego chcieć więcej? A teraz pomyśl co wtedy czułaś? Dumę, podziw, miłość do samej siebie? Pewnie nie. Znużenie, rozczarowanie, ciągły stres? Chyba już bliżej. Nie osiągniesz szczęści zdrową dietą i ciągłymi ograniczeniami. Zdrowie i szczęście idą w parze, a nie jedno za drugim. Nie możesz odżywiać się zdrowo, nie będąc szczęśliwa. Tak się po prostu nie da! Zatem od czego zacząć? Jak do tego podejść, aby wreszcie osiągnąć wymarzony sukces?
Pierwsze kroczki
Pierwszy krok to odstawienie słodyczy! No jasne, że…. NIE. Oczywiście, cukier jest szkodliwy. Warto go ograniczyć do minimum, ale spokojnie! Czy zdrowe będzie, jeżeli odstawisz wszelkie słodycze i każdego wieczoru będziesz miała doła, którego postarasz się „zapchać” jedząc w zamian wafle ryżowe lub płatki pełnoziarniste? A może zamiast tego staniesz się nerwowa i zaczniesz kłócić się z rodziną i przyjaciółmi? Czy wtedy będziesz zdrowa? A szczęśliwa? Zanim zmienisz swoją dietę, zmień swoje nastawienie. Wybierz sposób odżywiania odpowiedni dla ciebie. Znajdź pasje i sport, który będzie sprawiał ci przyjemność. Później stopniowo eliminuj niezdrowe produkty ze swojej diety. Może uda ci się przejść na „czystą kartę” w tydzień, a może w miesiąc. Nieważne. Ważne, że powoli dążysz do perfekcji jednocześnie akceptując siebie taką, jaką jesteś. A gdy przyjdzie chwila kryzysu, słabszy dzień lub wręcz przeciwnie – wyjątkowa okazja, nie ograniczaj się! Podchodź do wszystkiego z głową. To że zjesz coś słodkiego raz w tygodniu nie zrujnuje twojej diety! Raz w tygodniu to za rzadko? Proszę bardzo, zjedz kawałek ciasta co drugi dzień, jeżeli tego potrzebujesz to nawet codziennie! Spokojnie, wszystko przyjdzie z czasem. Nie zadręczaj się sztywnymi regułami i koniecznością ograniczania się pod każdym względem! Życie jest jedno! Ciesz się nim i dbaj o nie jednocześnie!
